Heroiczny bohater i patriota. “Raport Pileckiego” w kinach od 1 września
Na ten film czekaliśmy wiele lat, a jego produkcja elektryzowała opinię publiczną i wywołała wiele kontrowersji. Długo wyczekiwany obraz został zakwalifikowany do konkursu głównego tegorocznego Festiwalu Polskich Filmów w Gdyni. Teraz “Raport Pileckiego” możemy wreszcie zobaczyć w kinach.
Fabuła inspirowana wydarzeniami z życia Witolda Pileckiego, jednego z największych polskich bohaterów, doczekała się w końcu ekranizacji – aż dziwne, że wcześniej nie powstała żadna superprodukcja o naszym bohaterze narodowym. Film został wyreżyserowany przez Krzysztofa Łukaszewicza, wyprodukowany przez Wytwórnię Filmów Dokumentalnych i Fabularnych w koprodukcji z Telewizją Polską i będzie wyświetlany w kinach od 1 września 2023. W rolach głównych wystąpili Przemysław Wyszyński, Paulina Chapko, Mariusz Jakus, Paweł Paprocki i inni.
Czego możemy spodziewać się po “Raporcie Pileckiego?
Wpolskimmiescie.pl – obserwuj na Facebooku i dyskutuj z innymi czytelnikami
Powstaniec warszawski, więzień w Auschwitz, walczył w armii Andersa. Witold Pilecki
“Raport Pileckiego” to długo oczekiwana, historyczna produkcja, która przybliża losy jednego z największych polskich bohaterów – rotmistrza Witolda Pileckiego. Był harcerzem, uczestnikiem Bitwy Warszawskiej, obrońcą Polski w 1939 roku, członkiem ruchu oporu, powstańcem warszawskim, walczył też w armii Andersa. Wykazał się bezprecedensową w skali świata odwagą – zgłosił się na ochotnika, by wejść do obozu koncentracyjnego w Auschwitz, z którego brawurowo zbiegł po 947 dniach.
W raporcie napisanym po ucieczce, przekazał światu prawdę o zbrodniczej działalności Niemców. Po wojnie aresztowany, torturowany i skazany na śmierć przez komunistów za działalność wrogą Polsce Ludowej, nigdy nie wyrzekł się swoich ideałów.
Wpolskimmiescie.pl – obserwuj na Instagramie i nie przegap nowych treści
Patriota wierny swoim wartościom. Film o Witoldzie Pileckim w kinach
W rolę rotmistrza Pileckiego wcielił się Przemysław Wyszyński. Jak podszedł do tego aktorskiego wyzwania? – Moim zadaniem było opowiedzenie historii autentycznego człowieka, który kiedyś istniał, miał swoje marzenia i pragnienia, odczuwał pełne spektrum emocji, radość, miłość i strach, człowieka, który został postawiony w sytuacji bez wyjścia, a mimo to, udało mu nie utracić swojego człowieczeństwa. Witold miał piękne, kochające serce, którego potrafił słuchać. To bardzo inspirująca postać, dlatego przede wszystkim postanowiłem poznać Witolda, dowiedzieć się o nim możliwie najwięcej, o tym jakim był człowiekiem, jakie były jego motywacje i cele. Pragnąłem ujrzeć świat jego oczami – mówi odtwórca głównej roli.
Patriota wierny swoim wartościom i przysiędze złożonej Wolnej Polsce pozostał rozdarty między powinnościami wobec ojczyzny i rodziny. Odważny żołnierz, a zarazem czuły ojciec i mąż stanął w obliczu tragicznych dylematów moralnych. Jego postać pozostanie na zawsze w naszej kulturze symbolem miłości, bohaterstwa i niezłomnej walki o prawdę.
W 1990 roku rotmistrz Pilecki został zrehabilitowany, a w 2006 prezydent Lech Kaczyński odznaczył go pośmiertnie Orderem Orła Białego. W 2013 roku rotmistrz został awansowany do stopnia pułkownika. Brytyjski historyk profesor Michael Foot zaliczył Witolda Pileckiego do grona sześciu najodważniejszych ludzi ruchu oporu podczas II wojny światowej.
Wpolskimmiescie.pl – obserwuj na Twitterze i bądź na bieżąco
“Raport Pileckiego”. Kontrowersje wokół polskiej produkcji historycznej
Historię Witolda Pileckiego postanowił przypomnieć Leszek Wosiewicz, autor takich filmów jak “Kornblumenblau” czy “Kroniki domowe”, który nad scenariuszem pracował od 2014 roku i poświęcił całej produkcji mnóstwo energii oraz czasu. Zdjęcia do filmu rozpoczęły się w 2019 rok, a “Raport Pileckiego” miał kolosalny budżet w wysokości 36 mln zł.
Niestety pojawiła się pandemia, która zwolniła tempo pracy, dyrektor Wytwórni Filmów Fabularnych i Dokumentalnych Włodzimierz Niderhaus zmarł, a nowy dyrektor, po przeglądzie nagranych materiałów, postanowił zmienić reżysera – za kamerą stanął Krzysztof Łukaszewicz, a fragmenty nagrane przez Leszka Wosiewicza stanowi finalnie niecałe 20 proc. filmu.
Film promuje utwór “Pilecki”, który nagrał legendarny polski raper O.S.T.R.