NEWSY

Wrocław. Zakonnik gwałcił ofiary na ołtarzu. Sąd obniżył mu wyrok

Ojciec Paweł z Wrocławia manipulował ofiarami tak, że były przekonane o tym, że duchowny w ten sposób poświęca się za ich grzechy. Teraz sąd w Częstochowie obniżył mu wyrok. Sprawa bulwersuje, ponieważ kara wymierzona przez pierwszą instancję już była niezwykle łagodna.

Sąd Okręgowy w Częstochowie wydał prawomocny wyrok w sprawie dominikanina Pawła M. Duchowny dopuścił się gwałtu i przestępstw seksualnych względem zakonnic i parafian. Decyzją sądu kara została obniżona. O sprawie poinformowały Interia i TVP.

Wpolskimmiescie.pl – obserwuj na Facebooku i dyskutuj z innymi czytelnikami

Gwałcił zakonnice i parafianki. Sąd obniżył mu wynik

Ta sprawa wstrząsnęła Polską w 2021 roku. Wszystko zaczęło się od raportu o nadużyciach Pawła M., który opublikowała świecka komisja powołana przez prowincjonała polskiej prowincji dominikanów. Zakonnik dopuszczał się przestępstw seksualnych w jednej z wrocławskich świątyń. Jak oceniła komisja, instytucja ta miała znamiona sekty. Sprawa trafiła do sądu.

Rok później Sąd Rejonowy w Częstochowie skazał Pawła M. Mężczyzna dostał cztery lata więzienia kary – za gwałt na kobiecie i zmuszanie jej do innej czynności seksualnej. Duchowny wykorzystywał ją przez siedem lat – od maja 2011 roku do sierpnia 2018 roku.

Wpolskimmiescie.pl – obserwuj na Instagramie i nie przegap nowych treści

Gwałty na ołtarzu we Wrocławiu. Dominikanin manipulował ofiarami

Ojciec Paweł stosował przemoc fizyczną, psychiczną i seksualną już od lat 90. Wykorzystywane przez niego kobiety traktowały go jako duchowego przewodnika. Mężczyzna manipulował ofiarami. Jednej z kobiet kazał wyobrazić sobie czynności, których nigdy nie zrobiłaby z mężczyzną. Następnie zmuszał ją do zrobienia ich z nim. Do gwałtów dochodziło m.in. na ołtarzach świątyni.

Wpolskimmiescie.pl – obserwuj na Twitterze i bądź na bieżąco

8 marca Sąd Okręgowy w Częstochowie wydał prawomocny wyrok. Kara za gwałt i przestępstwa seksualne została obniżona z czterech lat na trzy. W sprawie duchownego toczy się jeszcze kanoniczny proces karny.