NEWSY

Znieczulica w polskim mieście. Ochroniarz Biedronki uwięził na mrozie 79-letnią kobietę

Gdańsk. Ochroniarz Biedronki uwięził w wiacie śmietnikowej 79-letnią kobietę. Mężczyzna nakrył staruszkę na wyciąganiu wyrzuconych warzyw z pojemników na odpady. Znieczulica, głupota czy brak wyobraźni?

Zapłakaną i przemarzniętą 79-latkę odnaleźli przechodnie. O sprawie poinformowali serwis trojmiasto.pl. – Chwilę wcześniej ta starsza pani kupiła w sklepie dwie bułki. Jak mi powiedziała, tylko na tyle było ją stać. Po zrobieniu zakupów poszła do znajdującego się przy sklepie śmietnika, do którego wyrzucane jest przeterminowane jedzenie. Znalazła w nim ziemniaki, które chciała zabrać ze sobą – relacjonuje jedna z czytelniczek portalu.

Wpolskimmiescie.pl – obserwuj na Facebooku i dyskutuj z innymi czytelnikami

Gdańsk. Staruszka w wiacie na odpady. Biedronka przeprasza

Szukająca w śmietniku jedzenia staruszka zwróciła uwagę ochroniarza sklepu, który obserwował ją za pośrednictwem kamer. Mężczyzna udał się do wiaty śmietnikowej i zamknął kobietę bez ostrzeżenia – zostawiając ją na mrozie. Dopiero po interwencji przechodniów ochroniarz wypuścił staruszkę. Jedna z kobiet postanowiła zgłosić sprawę do kierownictwa sklepu, które jednak miało zbagatelizować całą sytuację.

– Kierowniczka sklepu zaczęła od informacji, że nie wolno wyciągać jedzenia z pojemników na odpady, że może to być traktowane jako kradzież. Dopiero gdy zagroziłam wezwaniem policji, bo tę panią pozbawiono przecież wolności, nieco się zmitygowała – opisuje kobieta, która była świadkiem całego zajścia.

Ostatecznie ochroniarz przeprosił 79-latkę za swoje zachowanie. Przedstawiciele sieci Biedronka przesłali do portalu trójmiasto.pl oświadczenie, w którym przeprosili seniorkę, a także poinformowali o odsunięciu pracownika zewnętrznej agencji ochrony od jakichkolwiek prac na rzecz firmy.

Wpolskimmiescie.pl – obserwuj na Instagramie i nie przegap nowych treści

Znieczulica społeczna – zagrożenie dla społeczeństwa

Ochroniarz sklepu wykazał się brakiem zarówno wyobraźni, jak i empatii. Na szczęście zareagowali przechodnie i klienci Biedronki. Jednak praktycznie nie ma dnia, w którym nie słyszelibyśmy w serwisach informacyjnych o tragedii, do której doprowadził brak reakcji społeczeństwa.

Znieczulica społeczna to brak wrażliwości na cierpienie, potrzeby i odczucia innych. Jest to zjawisko, które może mieć poważne konsekwencje dla naszego społeczeństwa. W dobie mediów społecznościowych i internetu jesteśmy bombardowani informacjami o przemocy, niesprawiedliwości i ludzkim cierpieniu. To wszystko może prowadzić do uczucia przebodźcowania i obojętności na ludzkie dramaty.

W dzisiejszym świecie coraz częściej na pierwszym miejscu stawiamy niezależność i własne potrzeby. Może to prowadzić do zamykania się w sobie i braku empatii dla innych. Jeśli nie angażujemy się w życie społeczne, nie mamy okazji doświadczyć cierpienia innych osób. A to prosta droga do utraty wrażliwości na nie.

Wpolskimmiescie.pl – obserwuj na Twitterze i bądź na bieżąco

Brak reakcji to także reakcja

Pozbawieni empatii ludzie są mniej skłonni do reagowania na przemoc i agresję. Efektem tego może być wzrost liczby przestępstw i naruszeń praw człowieka. Znieczulenie społeczne może prowadzić do wykluczenia społecznego osób potrzebujących pomocy. Osoby takie często czują się odrzucone i samotne.

Znieczulica może prowadzić do osłabienia więzi społecznych. Ludzie obojętni na cierpienie innych mogą mieć trudności w nawiązywaniu i utrzymywaniu relacji z innymi. Dlatego ważne jest, aby jej przeciwdziałać.

Uświadamiajmy innych, że bierność wobec krzywdy kogokolwiek to przyzwalanie na nią. Angażujmy się w kampanie społeczne, działania edukacyjne i rozmowy z bliskimi. Udostępnijmy ten artykuł w swoich mediach społecznościowych.

Ale przede wszystkim nie odwracajmy wzroku, gdy komuś dzieje się krzywda.